Do kogo przyjdzie wiosna a do kogo się spóźni
Kto wiosny nie doczeka i w raju będzie bluźnił
Kto dojrzy kwiaty białe a kto utonie w kwitach
A komu przejdą bokiem bo głodnym zawsze zima
Kto kwiaty namaluje bo z darów ma dar taki
Że umie namalować kolor i zapach kwiatów
Kto wiosną się zakocha raz pierwszy albo siódmy
Kto będzie porzucony a kto tylko obłudny
Dla kogo księżyc kwietnia srebrny jak zdarty kapsel
Zaświeci jak melodia którą w tle słychać zawsze
Kto się zbudzi na kacu w kwietniowy blady ranek
Spojrzy w twarz ledwo znaną na próbę powie kochanie