Ej Warszawa, jadę dla was z Kabat tu
Coś dla krawatów, jaba daba daba-du
Żebyś mógł być znowu sobą i nie udawać mu
Po dwudziestu latach wraca SPORT
Ty mu hałas rób w Kato to nam mega pykło
Trzeba dalej jechać hip-hop
Chce nam robić deepthroat
Hip-hop arsenał, mega widowisko ej mordo
Jesteś z London? To łap lot z Heathrow
Znowu mówią o mnie w radiu
To se mordo zmienisz teraz stację
METRO WUWUA to jest coś jak Remix Panzer
Jedzie metro, warszawskie metro
Wiezie ciebie na stację retro
Nasz rap jest rock 'n' roll, ziooom
Masz rację, będzie rozpierdol
Jedzie metro, warszawskie metro
Wiezie ciebie na stację retro
Nasz rap jest rock 'n' roll, ziooom
Masz rację, będzie rozpierdol
Jestem dziś gotów opuścić Mokotów
Stolica jointów, dobrego hip-hopu
Na uszach z Tedasem track
I tak dla sportu robimy rap
Mam w kiejdzie bilet w jedną stronę
Podążam za gibonem, a ze mną mój skład
Jak masz styl i chętkę to to wrzucaj na jar
Nie dojadę na pętlę, przecinam patelnię
Tłusto za wasze zdrówko smażę dobry stuff
Wróci potem to, co było przedtem skurwielu
To coś jakbyś jechał metrem w tunelu
Jedzie metro, warszawskie metro
Wiezie ciebie na stację retro
Nasz rap jest rock 'n' roll, ziooom
Masz rację, będzie rozpierdol
Jedzie metro, warszawskie metro
Wiezie ciebie na stację retro
Nasz rap jest rock 'n' roll, ziooom
Masz rację, będzie rozpierdol